MENU
Z zewnątrz nijaka buda, ale w środku bar Kaktus to fajny, "klimatyczny" lokalik, gdzie spędzało się czas przy piwku i dobrej muzyce. Przystań okolicznych studentów i nie tylko. Dzięki pełnym sympatii właścicielom: Beacie i Krzysiowi zyskiwał atmosferę wręcz domowego ciepła (zimą tą ciepłą atmosferę wspomagała koza - czyli piecyk opalany drewnem). Szkoda, że już go nie ma. Tutaj prace rozbiórkowe w początkowej fazie.

Dodał: irex° - Data: 2004-07-13 13:09:24 - Odsłon: 3300
lipiec 2004


  • /foto/12/12321m.jpg
    2004
  • /foto/12/12322m.jpg
    2004
  • /foto/13/13472m.jpg
    2004
  • /foto/15/15076m.jpg
    2004
  • /foto/15/15077m.jpg
    2004
  • /foto/16/16792m.jpg
    2004
  • /foto/16/16793m.jpg
    2004
  • /foto/16/16686m.jpg
    2004
  • /foto/17/17134m.jpg
    2004

irex°

Poprzednie: Stacje paliw (A4 / Bielany Wrocławskie) Strona Główna Następne: Kamienica nr 36


PP | 2004-07-13 19:45:00
Lokalik klimatyczny i co najważniejsze na trasie "przegonu" z laborki z miernictwa na ul. B. Prusa. Ok. 11 rano piwo jeszcze było i do jednej kiełbasy (w latach 1975-1980 był tam rożen) wydzielano dwa browce. :)
Gość: msawa | 2004-07-13 22:37:35
Właściwie, to przemierzałem ten odcinek Prusa - Grunwald w podobnym celu, ale w latach dziewięćdziesiątych.
Siloy | 2004-07-13 23:12:54
Eeeej ! Nie mówcie że Kaktusa likwidują!? :(
Peter | 2004-07-14 07:48:59
Ja tez, ale w latach 80tych.