MENU
Obserwatorium astronomiczne w Białkowie.

Dodał: jagkub° - Data: 2006-12-06 17:39:22 - Odsłon: 4845
marzec 2006


Obserwatorium w Białkowie powstało w latach 80-tych XIX-go wieku jako prywatne obserwatorium astronomiczne wytrawnego astronoma-amatora von Wuzikowskiego. Do dziś ozdobą Białkowa jest dom rodziny Wuzikowskich (zwany przez astronomów pałacem), którego sylwetka zwieńczona dwoma wieżami dominuje nad otaczająca go wioską.Od wczesnych lat 90-tych XIX wieku prowadzono w Białkowie obserwacje astrofizyczne przy wykorzystywaniu 20-cm refraktora zakupionego w znanej firmie Repsoldów z Hamburga. Obecnie instrument ten prezentowany jest w muzeum we Fromborku. Obserwatorzy pracujący w Obserwatorium w Białkowie mieszkają w zabytkowej willi, zbudowanej przed I-szą wojną światową jako dom dzierżawcy terenu. W latach 60-tych i 70-tych XX wieku astronomowie wrocławscy starali się doprowadzić do budowy nowego obserwatorium uniwersyteckiego, które zamierzano ulokować na szczycie góry Wielka Sowa (1015 m n.p.m.) w paśmie Gór Sowich, około 70 km od Wrocławia. Wieloletnie, systematyczne badania wykazały, że miejsce owo charakteryzuje się niezłym astroklimatem. Niestety, ze względu na totalny krach PRL'u do budowy obserwatorium nie doszło, nadeszły jednak zamówione wcześniej instrumenty... Nowe instrumenty ustawiono "tymczasowo" w Stacji Obserwacyjnej w Białkowie. Niestety, niewielka wysokość terenu (140 m n.p.m.) i nie najlepszy astroklimat zmniejszają możliwość efektywnego ich wykorzystania. 60-centymetrowy reflektor astrofizyczny (produkcji firmy Carl Zeiss, Jena) wstawiono pod kopułę na miejsce wspomnianego wcześniej 20-cm refraktora, zaś dla koronografu z obiektywem o średnicy 53 cm, wyprodukowanego w ówczesnym ZSRR, zbudowano nowy pawilon. Charakterystyczną cechą pawilonu koronografu jest duży, przesuwny dach o masie 17 ton i długości ok. 15 m, odsłaniający w ciągu 4 minut cały instrument, co minimalizuje wpływ "efektu pawilonowego" na jakość obrazu. W pawilonie znajdują się pomieszczenia obserwacyjne, pomieszczenie spektrografu, ciemnia fotograficzna i warsztat. Przed pawilonem ustawiono celostat Jensch'a o lustrach 30 cm, zasilający pomocniczy teleskop horyzontalny.
źródło

  • /foto/3520/3520318m.jpg
    1900 - 1920
  • /foto/169/169082m.jpg
    1900 - 1945
  • /foto/318/318686m.jpg
    1911
  • /foto/5239/5239889m.jpg
    1989
  • /foto/84/84383m.jpg
    2004
  • /foto/84/84384m.jpg
    2004
  • /foto/84/84391m.jpg
    2004
  • /foto/41/41128m.jpg
    2005
  • /foto/120/120405m.jpg
    2006
  • /foto/120/120406m.jpg
    2006
  • /foto/120/120408m.jpg
    2006
  • /foto/166/166558m.jpg
    2007
  • /foto/166/166562m.jpg
    2007
  • /foto/216/216278m.jpg
    2007
  • /foto/3559/3559672m.jpg
    2012
  • /foto/5480/5480394m.jpg
    2015
  • /foto/5480/5480402m.jpg
    2015

jagkub°

Poprzednie: Pomnik Fryderyka Wilhelma III (Pomnik Bogini Pokoju) Strona Główna Następne: Pałac Białków


Thor | 2006-12-06 21:31:27
Z tego co właśnie czytam wynika, że pierwotnie obserwatorium stanowił budynek z białą kopułą na końcu ganku, postwiony ok. 1882 przez Leo Wutschowskiego. Widoczny na zdjęciu budynek to pałac. Chociaż teraz stanowi część obserwatorium astronomicznego UWr. to jednak proponuje założyc obiekt "Pałac i obserwatorium astronomiczne". Pytam o opinię, bo nie byłem dotąd w Białkowie.
jagkub | 2006-12-06 22:01:13
Właśnie trudno to stwierdzić, ze względu na brak fachowej literatury dotyczącej Białkowa. Kopuła na pewno jest współczesna, więc tylko sam budyneczek móglby pochodzić z tego czasu. Architektura tego pałacu "mówi", że też mógłby powstać ok. 1882 lub nawet nieco wcześniej. Jak na pałac dziwne są dachy, które bardziej przypominają architekturę dworców, czy innych budynków publicznych końca XIX w. Postaram się poszukać jakichś informacji, na razie wiem, że nie jest to zabytek (nie jest wpisany do rejestru).
Thor | 2006-12-06 22:36:30
Rzuć okiem na pałac w Żarowie Współcześnie również przypomina raczej dworzec, a jednak to pałac. Jak wspomniałem, czytam o tym, że pałac w Białkowie istnieje. Zaraz wrzucę kiepskawą jakościowo pocztówkę. Bez wątpienia przedstawia ten budynek. Czyli jednak pałac. Wyraź swoją opinię.
W.W. | 2006-12-06 22:59:44
Można pokusić się o teorię, że miejscowy ziemianin pasjonował się astronomią i do swojej - architektonicznie raczej niezachwycającej - rezydencji dobudował obserwatorium. Bo skąd wziąłby się w podwołowskiej wsi tego typu obiekt? Nie wiem co jagkub miał na myśli pisząc ostatnie zdanie, ale chciałbym na wszelki wypadek podkreślić, że o zabytkowości danego budynku nie decyduje fakt wpisu na listę zabytków, to tylko nadanie mu określonego statusu prawnego.
jagkub | 2006-12-06 23:32:24
O tym, że jest zabytkiem w świetle prawa decyduje wpis do rejestru zabytków (nie do ewidencji). Ten pałac nie jest wpisany do tego rejestru, więc nie jest zabytkiem w sensie prawnym. Nieznaczy to, że nie jest obiektem zabytkowym, gdyż należy go za taki uznać (rejestr nie jest doskonały i ma sporo dziur zwłaszcza na Dolnym Śląsku). Swoją drogą wieś ta jest zadziwiająco mała i trudno do niej dotrzeć.
Thor | 2006-12-06 23:41:41
Tak czy owak, to raczej pałac i mimo braku wpisu do rejestru, pozostaje zabytkiem. A propos architektury - de gustibus non disputandum est. Wiadomo, że Leo Wutschowsky był z wykształcenia astronomem. Z racji wykonywanej profesji - radcą dworu cesarskiego. Urządzenia do wyposażenia obserwatorium sprowadził z Rosji. Z kolei główny teleskop z Zeiss`a. Dla mnie to cudeńko historii i chwała jagkubowi za pokazanie go wszystkim. Wybiorę się tam bez wątpienia :)
jagkub | 2006-12-06 23:37:58
Moim zdaniem to zupełnie inna architektura. W Żarowie mamy pałac w stylu gotyku angielskiego i takich budowli jest znacznie więcej na Śląsku. Tutaj, gdybyśmy zabrali wieże to robi się właściwie budynek bezstylowy, który kojarzy mi się właśnie z architekturą przemysłową, a więc mało reprezentacyjną. Jednak ten argument nie przesądza o przeznaczeniu akurat tego budynku.
Thor | 2006-12-06 23:49:19
Przy bezpośredniej obserwacji ten gotyk angielski może się kojarzyć z dworcem. Niemniej, masz rację. Leo miał swój gust i jego prawo. Wieże jednak istnieją i nadają budunkowi "jakotaki" charakter.