MENU
Wypalony wrak T-34/85 na ulicy Basztowej w Byczynie. Inny widok na Współczesny widok na

Dodał: foxi° - Data: 2016-06-24 18:16:05 - Odsłon: 1716
Rok 1945

  • /foto/241/241997m.jpg
    1920
  • /foto/6143/6143936m.jpg
    1945
  • /foto/3610/3610063m.jpg
    1960 - 1968
  • /foto/3344/3344081m.jpg
    2012
  • /foto/3344/3344627m.jpg
    2012
  • /foto/3345/3345379m.jpg
    2012
  • /foto/3346/3346157m.jpg
    2012
  • /foto/3346/3346162m.jpg
    2012
  • /foto/3346/3346171m.jpg
    2012
  • /foto/3347/3347088m.jpg
    2012
  • /foto/4351/4351377m.jpg
    2012

Aukcje internetowe

Poprzednie: Zapora na Jeziorze Złotnickim Strona Główna Następne: Żurawie stacyjne


foxi | 2016-06-24 18:28:36
Jaka jednostka pancerna operowała wtedy w tym mieście ?
Lekok | 2016-06-25 00:05:01
Jaka by nie była, to używała czołgów T-34 a nie T-34/85 - wybiegłeś za bardzo w przyszłość Kolego.
foxi | 2016-06-25 14:51:44
85 to nie rok a kaliber działa ;-)
foxi | 2016-06-25 14:52:02
Jakie jednostki armii ewakuowały później te wraki z pola walki i kiedy ? dlaczego np w miastach zostawiano je na dłużej ?
foxi | 2016-07-11 15:00:58
krzysztal pisze tak: "Tak opisują to Rosjanie w raporcie: „O godz. 02.00 w dniu 19.01.1945 r., wypełniając postawione przez sztab korpusu zadanie, 56. Brygada Pancerna Gwardii, działająca w pierwszym rzucie korpusu, do końca dnia 19.01. zajęła m. Byczynę. Przy zajmowaniu m. Byczyny przeciwnik wykazał silny opór ogniowy. W przebiegu walk brygada straciła 4 czołgi – spalone, jedna maszyna sztabowa i jeden czołg uszkodzone. W tej walce raniono dowódcę brygady, pułkownika Sljosarienkę, zastępcę dowódcy sztabu do spraw operacyjnych majora Suchoja, zabito pomocnika naczelnika sztabu majora Manowa. Razem stracono zabitych: 12 ludzi, rannych: 20 ludzi.” Do raportu załączony jest szkic Byczyny z działaniami batalionów pancernych. Są też zaznaczone położenia uszkodzonych i zniszczonych czołgów: - jeden bezpośrednio na południowy-wschód od kościoła ew. Św. Mikołaja. (pl. Wolności - Okrężna) - jeden w połowie długości ul. Basztowej - wóz dowodzenia w rejonie stacji kolejowej (placyk Dworcowa - Klonowa - Moniuszki) - dwa czołgi ok. 1 km na zachód od wiaduktu, ul. Moniuszki. Ogólnie zaznaczony jest taki rajd pancerny: Częstochowska - pl. Wolności (1 czołg zniszcz.) - Rynek - Basztowa (1 czołgi zniszcz.) - Dworcowa - Dworzec Kolejowy - wspomniany placyk ( 1 czołg. uszk.) - Moniuszki (2 czołgi zniscz) - czołgi zawracają na południe i jadąc polami wracają pod wiaduktem - na północ od ul Kościuszki - przecinają ul. Poznańską - skręcają na południe, w rejon k. ew. Św. Mikołaja - Stawowa - Polna - Brzozowa - Częstochowska. No i jest też taki opis: :-)"
foxi | 2016-07-11 15:22:03
... i jeszcze jego dopisek: "Ewakuowano uszkodzone czołgi, które można było naprawić, zniszczone wraki zostawiano, jak stały. A kiedy ewakuowano? Najszybciej jak się dało. Z ciekawostek - dla każdego trafionego czołgu sporządzano jego rysunek z miejscem trafienia i opisem uszkodzeń, później tworzono z tego taki zeszyt - do tej pory leżą takowe w Moskwie :-)"