Przystanek kolejowy Witków Śląski, Witków

Witków Śląski - tak się nazywa dziś ta zapomniana stacja, część instytucji rozciąga tę nazwę na całą miejscowość. Na zdjęciu dworzec od strony torów.

	Dodał: moose° - Data: 2006-08-29 00:35:17 - Odsłon: 5180 Rok 1910 Mapa Opis obiektu Pozostałe zdjęcia
Przystanek w km 93.018 dwutorowej linii z Wrocławia do Zgorzelca. Na stacji zachował się budynek dworca, częściowo zamieszkany, ciekawie oparty o skarpę wzniesienia i nasypu. Obok budynku dworcowego, zdewastowana toaleta. Perony ziemne. Drewniane wiaty peronowe wycięto w 2006 roku. W 2012 roku wyremontowano budynek stacyjny z zatarciem wszystkich cech stylowych, W połowie 2013 r. na przystanku trwał remont torowiska - wycięto m.in. tor zasadniczy od strony Boguszowa. 1895 - 1900 1895 - 1900 1895 - 1900 1895 - 1900 1899 1899 - 1901 1899 - 1902 1899 - 1903 1912 1915 - 1930 1925 1929 1930 - 1940 1935 - 1945 1942 2002 2002 2002 2006 2006 2007 2008 2008 2010 2013 2014 2014 2014 2017 2018 2019 2019 2020 2020 2020 2020 2020 2020 2020 2022

Aukcje internetowe

Polska / Województwo dolnośląskie / Powiat wałbrzyski / Witków 109

/ Przystanek kolejowy Witków Śląski

Poprzednie: Staw

Strona Główna

Następne: Witków


	wasiukibic \| 2006-11-25 10:30:29 Wczoraj tj.24 XII 2006 jadąc do Jeleniej Góry miałem okazje podziwiać panów rozbierających tą wiatę...a więc padła kolejna po Sędzisławiu. Wcześniej w Witkowie był posterunek odstępowy z dyżurnym ruchu i kasą biletową. Niesetety , kolej się "unowocześnia" i tego typu rzeczy staja się zbędnę... TadPiotr \| 2006-11-25 12:38:08 Niestety, nie można żyć w skansenie. Zostawia się tylko najcenniejsze. moose \| 2006-11-25 15:15:14 O czym Ty mówisz? Wyburzał byś kościoły, do których chodzi coraz mniej pielgrzymów i zostawiał te najcenniejsze? Analogia brutalna, ale może warto by sobie uzmysłowić, że drogą takiego myślenia ginie coraz więcej zabytków techniki. Udziela ci się -niedasizm-. W.W. \| 2006-11-25 15:25:02 Poza tym w Polsce tak nie jest, że istnieje jakiś funkcjonujący, logiczny system, selekcjonujący najcenniejsze zabytki i zezwalający na usunięcie innych, by stworzyć miejsce pod nowe inwestycje. Wszystko odbywa się raczej na przypadkowych zasadach, a rozbiórki mają często charakter czysto destrukcyjny. TadPiotr \| 2006-11-25 22:00:08 System nie istnieje. Prawda. Ubolewam. Nad wieloma pałacami płakać się chce. Ale naprawdę nie da się wszystkiego zachować. A kościoły, i owszem, aż do XIX wieku wyburzano Kilka współczesnych kościołów to już bym wyburzył, z modelem i zdjęciami w muzeum curiosów. TadPiotr \| 2006-11-25 22:06:36 Dziękuję za niedasizm. Nie znałem. A okazuje się, całkiem częsty (dla niewiedzących: nie da się). Kościół to tylko budynek, mylnie nazbyt często utożsamiany z Kościołem, zbiorowiskiem wiernych. W pragmatycznych krajach, jak Holandia, w nieużywanych kościołach robi się np. kina. wasiukibic \| 2007-01-28 02:14:19 Niestety, nie można żyć w skansenie. Zostawia się tylko najcenniejsze. - przy odrobinie dobrej woli PKP i sukcesywnie przeprowadzanych drobnych konserwacjach wiaty można było zachować. Niestety taka jest badziewna polska mentalność że jak już coś odziedziczyliśmy po Niemcach to będzie to trwać wiecznie (vel wroclawskie kamienice) i dopiero niedawno ten durny poglad się zmienia, niestety wiele obiektów nie doczeka sie juz przywórcenia dawnej formy... wasiukibic \| 2007-01-28 02:17:44 Ponadto istnieje coś takiego co się fachowo nazywa kompozycja przestrzenna krajobrazu kulturowego - skłądajacego sie ze spójnych elementów, z których kazdy na swój sposób oddziaływuje na dane miejsce i subiektywne wrażenie odbiorcy. Rozwalisz wiatę, ławki czy inny "bzdet" który z innymi elementami stanowił całość to tą całość rozwalisz klimat miejsca a chyba nie musze mówić jak ważna jest "magia" w takich miejscowościach górskich jak Witków Śląski.