W zasadzie dwie przedwojenne kamienice, są dwie bramy wejściowe pod dwoma adresami. To chyba przykład tych budynków ze wspólną ścianą szczytową o którym to rozwiązaniu konstrukcyjnym ktoś na stronie szczegółowo już pisał. Uściślając miejsce - jest to skrzyżowanie ul.Czarnieckiego z ul. Poznańską (czerwony ford zaparkowany przy Czarnieckiego, żółta skoda przy Poznańskiej). Z tyłu za skodą widać budynek i podwórko przedszkola. Jako dzieciaki ganialiśmu po okolicy i odkryliśmy "tajne" podziemne przejście z piwnic tych kamienic na jej tyły, na zewnątrz budynku, (taka studnia ze stalowym włazem zazwyczaj zamkniętym na kłódkę). Wyprawom i "badaniom archeologicznym" położyli kres mieszkańcy, nie doceniający wartości pracy i zaangażowania młodych explorerów...