Jedyny na Dolnym Śląsku (niestety niezachowany) drewniany (dębowy) pręgierz. Miał formę okrągłego słupa z czworobocznym zwieńczeniem (szerszym u dołu węższym u góry), z 4-ma szczelinami do przeciągania powrozów. Na samej górze kolisty element w formie piasty koła (mocujący element do nasadzania koła ze skazańcem po połamaniu kończyn?); u dołu data - 1680. Obiekt umieszczony był w ogródku właściciela kuźni, który pierwotnie stanowił centrum wsi; uszkodzony przez przywiązywanie do niego koni i zmurszały dołem został skrócony i przeniesiony przed wejście na cmentarz katolicki. Zaginął prawdopodobnie w l. 40.