Zawalenie wieży świdnickiego ratusza miało miejsce 5 stycznia 1967 r. Podczas źle prowadzonego remontu budowlańcy spowodowali naruszenie jej konstrukcji i 16 minut po godz. 15 wieża się zawaliła. Z ruin się podniosła, po wielu latach za sprawą unijnych dotacji.
---------
"Legnickie przedsiębiorstwo budowlane prowadziło prace rozbiórkowe kamienic przy ulicy Wewnętrznej, które razem z łękami wspierały wieżę. Zmiana naprężeń konstrukcji i słaba nośność gruntu (badania archeologiczne potwierdziły szczątkowe fundamentowanie konstrukcji) sprawiły, że wieża zaczęła pękać od szczytu gotyckiego łuku w górę wzdłuż własnej osi i praktycznie osunęła się w dół. Dorzucam kilka zdjęć z katastrofy. Ps. Legnickie przedsiębiorstwo nie posiadało dokumentacji przy rozbieraniu kamienic, stanowiących podparcie wieży. Inspektor nadzoru budowy uciekł z miejsca i zatrzymano go dopiero we Wrocławiu. No ale historia kołem się toczy. Legnickie przedsiębiorstwo doprowadziło do katastrofy, legnickie przedsiębiorstwo też odbudowało wieże. "Historyczny dług" spłacony :)" [Rebeka]
---------
"Legnickie przedsiębiorstwo budowlane prowadziło prace rozbiórkowe kamienic przy ulicy Wewnętrznej, które razem z łękami wspierały wieżę. Zmiana naprężeń konstrukcji i słaba nośność gruntu (badania archeologiczne potwierdziły szczątkowe fundamentowanie konstrukcji) sprawiły, że wieża zaczęła pękać od szczytu gotyckiego łuku w górę wzdłuż własnej osi i praktycznie osunęła się w dół. Dorzucam kilka zdjęć z katastrofy. Ps. Legnickie przedsiębiorstwo nie posiadało dokumentacji przy rozbieraniu kamienic, stanowiących podparcie wieży. Inspektor nadzoru budowy uciekł z miejsca i zatrzymano go dopiero we Wrocławiu. No ale historia kołem się toczy. Legnickie przedsiębiorstwo doprowadziło do katastrofy, legnickie przedsiębiorstwo też odbudowało wieże. "Historyczny dług" spłacony :)" [Rebeka]
/
