Dawny cmentarz choleryczny w Kłodzku, na którym chowano zmarłych na tę chorobę podczas nawracających epidemii w XIX wieku. Działo się to w latach:
- 1832 – Cholera z Czech. Od 01 lipca do końca września umiera w mieście 220 osób, a na obszarze Ziemi Kłodzkiej 1.585 osób;
- 1849 – Cholera;
- 1860 – Cholera;
- 1866 – Cholera;
- 1870 – Cholera;
- 1873 – Cholera – ofiar 64.
Trudno określić łączną liczbę grobów (mogił zbiorowych) na tej nekropolii, z uwagi na brak wszystkich danych. Na przedwojennych mapach zaznaczony obszar ma kształt kwadratu o wymiarach 40 x 40 m.
Na aktualnych planach rozbudowy miasta w tym rejonie jest zaznaczony sektor o kształcie prostokąta, przylegający do wschodniej strony ul. Jagodowej, z opisem (skrót):
„Obszar o dużym znaczeniu historycznym i kulturowym, w którym grzebano ofiary epidemii cholery…”.
Aktualne zdjęcia rejestrują obraz szokujący, gdyż istnieje tylko środkowy (zachodni) skraj cmentarza z dwoma wiekowymi lipami. Między nimi wkomponowany drewniany krzyż (odnowiony ok. 2000 r. przez wolontariuszy (Ryszard Pabian z ul. Granicznej i Mencel z ul. Korfantego – obaj już Ś.P.).
Z relacji siostry ś.p. Ryszarda wynika, że po wschodniej stronie obecnej ulicy Jagodowej grunty przylegające do d. cmentarza należą do rolnika z ul. Mariańskiej, ale jeszcze niedawno był to „kwadrat” pozostawiony w spokoju, z widocznymi zarysami części mogił, na niektórych były żelazne krzyże, a na bardzo nielicznych imienne napisy. Pięknie rozwijające się cmentarne drzewa pielęgnował wspomniany p. Ryszard, a uzyskany efekt jest nadzwyczajny. Do lokalnej tradycji weszły też msze polowe (celebrowane przez jezuitę o. Macieja) przy krzyżu dawnej nekropolii.
Czy będzie to kontynuowane? Dlaczego naruszono spokój tego miejsca?
* * *
Do sporządzenia opisu obiektu istotne dane uzyskano także z Forum DK: , z tematu założonego przez mikrobiologa – kłodzczanina. Dr Jan Tadeusz Kołodyński (1942-2010) studia i życie zawodowe związał z Wrocławiem (UWr), autor wielu publikacji naukowych i historycznych. [StaszekM i Stan]