W budynku 28 była jakaś świetlica, widoczne wejście, na parterze była duża sala. U dołu po lewej fragment piaskownicy, a u góry fragment budynku nr 26. Między budynkami był wjazd prowadzący na podwórze ze stajnią i jakimiś drewnianymi zabudowaniami. Gospodarz (Pan Glica) uprawiał pola po lewej stronie budynków w kierunku dwóch dawnych obiektów wojskowych (stanowiska dział przeciwlotniczych czy coś w rodzaju schronu?). Na polu na zdęciu satelitarnym widoczne dwie okrągłe kępy drzew z dziurami po środku. Są to wały ziemne z wejściem z jednej strony obmurowane od środka i obsadzone drzewami dookoła.

Opis stanu 1960-1965. Po drugiej stronie odnogi ulicy Starachowickiej na wysokości budynku 26 i 28 stała drewniana duża stodoła z płaskim jednospadzistym dachem na który właziliśmy po jakimś słupie elektrycznym. Ta drewniana szopa zasłaniała całkowicie budynek 22. W miejscu składowanych metalowych konstrukcji i dalej w prawo stał długi mieszkalny barak-dom chyba w całości drewniany. Pomiędzy nim a widocznym w tyle budynkiem biegła na wprost żwirowa odnoga Starachowickiej obsadzona nieregularnie po obu stronach drzewami. Za słupem oświetleniowym (kiedyś były drewniane i stał bardziej na lewo) widoczny jest fragment nieistniejącego domu, dom dochodził prawie do samej głównej osi ulicy Starachowickiej i posiadał jeszcze jedno drewniane mieszkalne piętro. Za tym domem też szła odnoga ulicy Starachowickiej która łączyła się z opisywaną wcześniej odnogą w okolicy środka zdjęcia po lewej stronie 2 drzew. Za nieistniejącym widocznym budynkiem a naprzeciw budynku 22 na środku placu stał biedna karuzela i huśtawka. Wydaje mi się, ale nie jestem tego pewien że stał tam jeszcze jeden wyższy budynek pomiędzy budynkiem 22 a wspomnianym placem zabaw tylko bliżej i bokiem do budynku 28.