Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Zdjęcia niezidentyfikowane (Wrocław), Wrocław
pavelo: Całkiem możliwe, że ten napis to Heringe. Byłoby dobrze, jakby tak jeszcze sprawdził kol. pietrzepawle w adressbuchach z 1911 lub 1912, czy faktycznie wcześniej też handlowano tam rybami. Jakoś ciężko mi znaleźć inne podobnie wyglądające skrzyżowanie...
Instalacja Paprykarz Szczeciński, ul. Wendy Apolinarego Tadeusza, Szczecin
MacGyver_74: Jeżeli chcesz przypomnieć sobie tamte wrażenia to polecam paprykarz z firmy Łosoś w Ustce. Zachowali oryginalne proporcje. :)
Miejska Szkoła Artystyczna I stopnia im. Konstantego Ryszarda Domagały, ul. Jana Pawła II, Mińsk Mazowiecki
Zdzisław K.: W Krakowie przed wejściem do baru "Vis a Vis" ustawiona jest ławeczka Piotra Skrzyneckiego.
Stacja kolejowa Warszawa Główna, ul. Kolejowa, Warszawa
MacGyver_74: Przeniosłem :)
Budynek nr 1-9, ul. Chachaja Władysława, Wrocław
Zdzisław K.: W tle osiedle Nowy Oporów.

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Sendu
Parsley
Sendu
Rob G.
Rob G.
MacGyver_74
MacGyver_74
Sendu
Sendu
Danuta B.
Danuta B.
Zbigniew Waluś
Danuta B.
Danuta B.
Alistair
Zbigniew Waluś
Zbigniew Waluś
Danuta B.
Alistair
Danuta B.
Danuta B.

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
W cieniu uniwersytetu
Autor: MT°, Data dodania: 2005-11-12 16:31:50, Aktualizacja: 2005-11-12 16:31:50, Odsłon: 2945

Uniwersytecka - Mimo wielu zawirowań historycznych, swojej nazwy nie zmieniła przez prawie 50 lat.

Przemysław Ziółek - dziennikarz "Słowa Polskiego Gazety Wrocławskiej "
"Gazeta Wrocławska / Wieczór Wrocławia - Osiedla" wydanie z dn. 30 wrzesień 2005

Ma zaledwie kilkaset metrów. Z historycznego punktu widzenia jest jednak jedną z najważniejszych ulic miasta. I to nie tylko dlatego, że powstała w pierwszych wiekach istnienia miasta. Uniwersytecka kryje bowiem w sobie niejedną tajemnicę.

Uniwersytecka to jedna z najstarszych wrocławskich ulic. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z 1347 roku. W kronikach darmo jednak szukać nazwy "Uniwersytecka". Odcinek pomiędzy dzisiejszą Więzienną a Szewską nosił bowiem nazwę "żydowska". Ta nazwa wzięła się od pierwszego we Wrocławiu skupiska żydów. Osiedlili się oni tuż pod okiem sprawujących nad nimi opiekę książąt wrocławskich. Niestety, siedziba tych drugich nie zachowała się. Na jej miejscu powstał główny gmach uniwersytetu i to w jego podziemiach można zobaczyć jedyne nieliczne pozostałości po zamku.

Nie darzyli ich sympatią

Nie zachowały się także żadne zapiski o tym, jak wyglądały budynki stojące dzisiaj przy ulicy Uniwersyteckiej. Jedynie niektóre wykopaliska potwierdzają, że było to pierwsze centrum wrocławskich żydów. Na przykład kilka lat temu, podczas budowy nowego gmachu prawa, oczom archeologów ukazały się pozostałości po rzeźni.
Zdjęcie nr 1
Zdjęcie nr 2

To, że nazwa ulicy niezmiennie obowiązywała aż do 1824 roku, jest chyba jedną z największych zagadek tej ulicy. Okazuje się bowiem, że wrocławianie nie zawsze sympatią darzyli żydów. Nieraz prześladowali ich, na dwa lata w roku 1319 oraz w latach 1454-1455 mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska wypędzili ich z miasta. Te ostatnie zamieszki wywołał inkwizycyjny franciszkański biskup Jan Kapistran. Poskutkowały wydaniem w 1455 roku zniesionego dopiero w 1744 roku przywileju o nietolerowaniu żydów. Za panowania królów czeskich Jana Luksemburczyka i jego następcy Karola IV mieszkańcy ulicy żydowskiej też nie mieli łatwego życia. Odebrano im nawet prawo grzebania bliskich w mieście i budynek pierwszej żydowskiej szkoły przy ulicy Uniwersyteckiej.
żydzi swój własny cmentarz odzyskali dopiero w XVIII wieku. Budynek przy ulicy Uniwersyteckiej nieco wcześniej. Już nigdy jednak nie mieściła się w nim żydowska szkoła. Do początku XX wieku uczyły się w nim dzieci wyznania niemojżeszowego.
Zdjęcie nr 3
Zdjęcie nr 4


Głównie kamieniczki

Ulica żydowska z planu starego miasta zniknęła w 1824 roku. W tym to roku władze miasta uczciły urszulanki, które od 1686 roku m.in. przy żydowskiej 29 miały swój klasztor i zajmowały się prowadzeniem szkół dla dziewcząt z dobrych domów.
Dzisiejsza Uniwersytecka nigdy nie zachwycała unikatową architekturą. Mieściły się bowiem przy niej przede wszystkim kamieniczki, wspomina już szkoła, kilka sklepów, a w latach 1885-1895 malutki browar Brauerei Gottfried Weimann. Oczywiście, z racji bliskości uniwersytetu, pokoje, a potem całe mieszkania wynajmowali tu studenci. Jednym z nich był Adam Asnyk, słynny poeta. We Wrocławiu w latach 1859-1860 studiował medycynę. W tym czasie mieszkał w jednym z pokoi przy ulicy Urszulanek 24. Z Wrocławia wyjechał latem lub jesienią 1860 roku. Pojechał do Warszawy, w której na sile przybierały nastroje narodowowyzwoleńcze.
Zdjęcie nr 5
Zdjęcie nr 6
Zdjęcie nr 7

Niestety, piętno wojny odcisnęło się na niej dość poważnie. W 1945 roku budynki w niedalekiej odległości ulic Kuźniczej i Szewskiej zostały doszczętnie zniszczone. Powojenne dzieje dzisiejszej ulicy Uniwersyteckiej to przede wszystkim odbudowa zniszczonych domów, dwukrotna zmiana nazwy i z roku na rok podnoszenie jej prestiżu. Do 1948 roku obowiązywała nazwa - Urszulanek. Nazwa Uniwersytecka na tabliczkach pojawiła się pod koniec 1956 roku. Zainteresowanie mieszkaniami przy tej ulicy wśród studentów od lat nie maleje.
- Mieszkamy tu od niespełna 24 godzin i już nam się podoba - mówią świeżo po przeprowadzce Agata Nowak, Basia Pietrzykiewicz, Ela Kristen i Kacper Lichota. - Wszędzie jest blisko, a w odróżnieniu od Rynku jest naprawdę cicho - dodają.
Zdjęcie nr 8
Zdjęcie nr 9


Autor: Przemysław Ziółek - dziennikarz "Słowa Polskiego Gazety Wrocławskiej "
Opracowanie: MT
Zdjęcia: www.wroclaw.dolny.slask.pl

/ / / /
/ / / /