MENU
Otwarcie ścieżki, druga tablica (przystanek) przy pałacu na ulicy Błotnistej.

Dodał: Krzysztof Bach° - Data: 2014-10-20 01:09:47 - Odsłon: 1504
17 października 2014

Data: 2014:10:17 11:27:54   ISO: 1600   Ogniskowa: 18 mm   Aparat: NIKON CORPORATION NIKON D3100   Przysłona: f/7.1   Ekspozycja: 10/2000 s  


W piątek 17 października odbyło się otwarcie ścieżki przyrodniczo-historycznej po Piławie Dolnej.
Ścieżka jest formą edukacji w terenie, a także nową propozycją dla mieszkańców i turystów odwiedzających Powiat Dzierżoniowski.
Ścieżka została utworzona przez Wydział Ochrony Środowiska, Rozwoju i Promocji Starostwa Powiatowego w Dzierżoniowie wspólnie z Urzędem Gminy Dzierżoniów.
W otwarciu ścieżki nie mogło zabraknąć starosty Janusza Guzdka jak i wójta gminy Marka Chmielewskiego. Uczestniczył również Leszek Jaskulski, leśniczy z Piławy Górnej, oraz przedstawiciele lokalnych władz, instytucji i organizacji pozarządowych zaangażowanych w powstanie ścieżki. Dzieci i młodzież reprezentowała;
Szkołę Podstawową z Piławy Dolnej, Gminne Gimnazjum z Dzierżoniowa oraz Ośrodek Szkolno Wychowawczy z Dzierżoniowa. Ścieżkę przedstawił i znaki objaśnił Mirosław Gontkowski, przewodnik górskiej turystyki pieszej.
Ścieżka w pierwszej kolejności prowadzi do pałacu przy ul. Błotnistej, gdzie znajduje się pierwszy przystanek, gdzie Marek Jechna przewodnik sudecki przybliżył historię pałacu. Następnie wąską ścieżką zakończoną kładką nad rzeką Piławą, dochodzimy do drugiego punktu historycznego czyli "czerwonego " kościoła. Dalej przez dawny cmentarz ewangelicki i ścieżki między polami dochodzimy do punktu widokowego. Skąd roztacza się piękna panorama na Góry Sowie i miejscowości w kotlinie dzierżoniowskiej. Podczas marszu Mirosław Gontkowski (górski przewodnik turystyki pieszej) opowiadał jak w ostatni tydzień przygotowywał oznaczenie szlaku, jakie były problemy z zamontowaniem tablic w skalistym podłożu, czy ze skoszeniem trawy na szlaku. Na piątym kilometrze znajduje się drugi punkt postojowy. Można odpowiedzieć na pytania quizu z zaskakującymi odpowiedziami, np; czy owoce ziemniaka są jadalne? Odpowiedz; nie, są trujące. Dalej dochodzimy do kamiennej drogi zwanej jako "droga czereśniowa", gdzie starosta i wójt przy pomocy chętnej młodzieży sadzą nowe drzewka czereśni. Nowe nasadzenia uzupełniają brakujące na aleji i jak zapewniał organizator że to są stare gatunki które tu wcześniej rosły. Dodam że aleja nie podlega dzierżawie i na przełomie czerwca i lipca każdy może skosztować jaki mają smak. Trasę ścieżki można pokonać rowerem i nie musi to być "góral". Czego dowodem może być młode małżeństwo które zabrało swoje maleństwo w wózku i też zaliczyli cały trakt. Dodam że w deszczowy dzień czy po deszczu warto zabrać obuwie na zmianę a najlepiej kalosze. Ponieważ miejscami jest wtedy mokro. Na mecie dla wszystkich czekała gorący posiłek i jabłko na deser.
Całą trasę pokonaliśmy w dwie godzinki ze wszystkimi możliwymi postojami. Młodzież i dzieci zapewniały że tu wrócą i zabiorą swoje rodzeństwo i rodziców. /Krzysztof Bach/2014

  • /foto/5017/5017669m.jpg
    2014
  • /foto/5017/5017671m.jpg
    2014
  • /foto/5017/5017674m.jpg
    2014

Krzysztof Bach°

Poprzednie: Ścieżka przyrodniczo-historyczna Strona Główna Następne: Ścieżka przyrodniczo-historyczna