Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Wypadek (13 01 2023)
Hellrid: Krzysztof, bardzo proszę o tworzenie obiektów wydarzeń zgodnie z regulaminem, czyli "data - opis wydarzenia"
Dom nr 69 (d. gospoda), Czaple
McAron: Podmiana na lepszy skan.
Tramwaje jeleniogórskie (dawne), Jelenia Góra
chrzan233: Zmodyfikowałem delikatnie podpis zdjęcia.
Restauracja Bürgerberg (dawna), Złotoryja
McAron: Podmiana na lepszy skan.
Krasnal Topruś, Wrocław
Szyszka: Nie widzę go w bazie krasnali.
Budynek nr 2, ul. Ogrodowa, Dzierżoniów
Krzysztof Bach: Dla wszystkich, poprawione zdjęcie wsadziłem pojawi się za jakiś czas.

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

McAron
Wolwro
Krzysztof Bach
Sendu
Danuta B.
Szyszka
Alistair
Danuta B.
Ireneusz1966
FM
kitapczy
Krzysztof Bach
morgot
Popski
Popski
Mmaciek
Alistair
Mmaciek
Alistair
Popski
Alistair

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Stonka na łóżku
Autor: maras°, Data dodania: 2014-09-13 20:11:35, Aktualizacja: 2014-09-13 20:11:35, Odsłon: 4776

Chodząc po Nankera, bo tak się mówiło, nie po placu Biskupa Nankera a po Nankera
 
 
 
 
 

 


/ /
maras | 2014-09-13 20:17:22
Zapraszam do lektury nowego opowiadania Zoni.
gienek panek | 2014-09-15 20:59:26
Z konca lat 70 pamientam ,ze przy hali Nankieta czesto bylo slychac glos kobiety "Pijawki ,pijawki"
Jacek O. | 2014-09-16 20:15:40
Biskup Nanker pochowany jest w Katedrze pw św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu w krypcie pod zakrystią.
zonia | 2014-09-16 21:41:23
Dzięki. :)
Jurus | 2014-09-19 16:44:52
Ja tez jeździłem z mamą aż z Lesnicy na Nankera. U nas w Lesnicy nie mówiło się "jadę do miasta" tylko "jade do Wrocławia". Można było kupić wszystko. Kobieta krzyczała nie "pijawki" ale "pijawek, pijawek". W pobliżu,na placu Dominikańskim, pamiętam też ruiny dawnej poczty głównej i resztki domów przy Kociej Oławie.
Kat | 2014-09-27 18:21:00
Te pijawki też pamiętam... . Egzotyka targu. Czasy się zmieniają ale ja mile wspominam targowiska z towarami wszelakiej maści. Dzisiaj galerie i inne takie bezosobowe spędy... .:(