 |
 |
||||||||||||||||||||
|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
"Historia obiektu zaczyna się pod koniec lat 20 XX wieku. Nie znam dokładnej daty powstania ale mam nadzieję, że kiedyś to ustalę.
Obiekt zbudowany jako komora celna na zboczu Owczej Góry składał się i składa do tej pory z pięciu budynków. Wtedy trzech mieszkalnych oraz dwóch stajni. To bliskość granicy z Czechosłowacją spowodował że znajdował się tutaj Niemiecki Urząd Celny. W 1938 roku po zajęciu Czechosłowacji przez Hitlera i przyłączeniu okolicznych Czeskich ziem do III Rzeszy urząd stał się ...
"Historia obiektu zaczyna się pod koniec lat 20 XX wieku. Nie znam dokładnej daty powstania ale mam nadzieję, że kiedyś to ustalę.
Pokaż więcej
Pokaż mniej
Obiekt zbudowany jako komora celna na zboczu Owczej Góry składał się i składa do tej pory z pięciu budynków. Wtedy trzech mieszkalnych oraz dwóch stajni. To bliskość granicy z Czechosłowacją spowodował że znajdował się tutaj Niemiecki Urząd Celny. W 1938 roku po zajęciu Czechosłowacji przez Hitlera i przyłączeniu okolicznych Czeskich ziem do III Rzeszy urząd stał się zbędny.Przez jakiś czas znajdował się tu ośrodek szkoleniowo-wypoczynkowy dla urzędników i żołnierzy Niemieckich. W latach 40 stworzono tu coś na kształt przedszkola. Początkowo dla dzieci z okolicznych wiosek a później i napływowych z innych rejonów objętych wojną III Rzeszy, głownie Wrocławia i Berlina. Stan taki utrzymywał się do roku 1945. W 1945 roku w okolicznych lasach zginął zastrzelony przez Czechosłowackich partyzantów przedzierający się z otoczonego przez sowietów Wrocławia wysoki rangą funkcjonariusz ss. Ustalam jego historię z tym związaną. Około 1946 roku zabudowania przejęło Ludowe Wojsko Polskie. Stworzono Strażnicę Graniczną WOP. Z tego okresu w piwnicach zachował się areszt. Będę go rekonstruował .Zainteresowani będą mogli skorzystać i gratis przespać się na deskach ;-). Stan taki trwał do około 1965. W tym okresie w zasadzie obiekt był tylko eksploatowany z minimalną ilością remontów. W połowie lat 60-tych po przejęciu ośrodka przez Przedsiębiorstwo Budowlane z Gliwic zaczęła się przebudowa obiektu na potrzeby zakładowego ośrodka wczasowego. Dobudowano jadalnię i świetlicę. Obiekt odzyskiwał blask oczywiście na miarę PRLowskich reali. W obiektach organizowano kolonie i zimowiska dla dzieci. Na początku lat 80 obiekt przejęło Przedsiębiorstwo Usług Socjalnych z Dąbrowy Górniczej. Miał tu stworzyć ośrodek dla potrzeb Huty Katowice, ale tak naprawdę zrobiono niewiele. Na końcu lat 80 PUS jak wiele innych socjalistycznych zakładów popadł w tarapaty, fundusze się skurczyły i obiekt przejęły Lasy Państwowe. Dobudowano kotłownię i tarasy. Plany były o wiele większe ale realia je zweryfikowały. Przez chwilę stworzono tu hotel robotniczy następnie obiekt został wydzierżawiony. O tym okresie lepiej nie będę się wypowiadał. W roku 2010 obiekt przejąłem ja. No i co? Remont, trzeba nadrobić 20 lat zaniechań i braków inwestycji. Remont trwa w najlepsze i końca nie widać. Na terenie obiektu znalazłem kilka ciekawych rzeczy. Ołowiany żołnierzyk, część puzzla z okresu "przedszkola", kartkę z niemieckiej biblii, guziki wojskowe WOPistów, monety III Rzeszy i Niemiec Waimarskich no i oczywiście monety z PRLu. Moja historia obiektu jest nie pełna i ciągle ja uzupełniam. Mój APEL do wszystkich ludzi którzy przebywali na terenie tego obiektu. Może macie jakieś zdjęcia, wspomnienia, prześlijcie mi skany czy odbitki. Ocalmy od zapomnienia historię tego obiektu i okolicy w której się znajduje." Za 
|
|||||||||||||||||||||
|
||
|
||
|
||
 |
|
||
|---|---|---|---|