Ulica Marii Dąbrowskiej od strony ul. Kwiatowej - tylna część domów. Na samym przodzie dom nr 1-2. Po lewej ogródki należące do mieszkańców widocznych tu domów. Z pozdrowieniami dla Imperatora :-) Autor zdjęcia - Władysław Palinowski
Dodał:Elwom° - Data: 2014-07-10 21:58:32
- Odsłon: 3675
Lata 1950-1955
Budynki, wtedy jeszcze w super stanie, na dłuuuugo przed termomodernizacją. Widać, że porasta je bluszcz, co wskazuje na pierwszą połowę lat '50. Babcia opowiadała mi, że bluszcz "zlikwidowano" zaraz po śmierci Stalina, która to mocno odbiła się w jej świadomości, pewnie dzięki tzw. "szczekaczkom" zamontowanym w każdym mieszkaniu przy tej ulicy. Powód likwidacji bluszczu ? Podobno myszy właziły do mieszkań ....
Te budynki powinny mieć znacznik jako "nieistniejące".
Dziś w ich miejscu stoją proste kolorowe kloce okryte styropianem, plastikowe drzwi i okna. Tych budynków już nie ma.
To są te same budynki tylko obecnie w wersji "nowoczesnej", ale nie zostały wyburzone i nie powstały nowe w ich miejscu, a tylko w takim wypadku zaznaczamy informację "nieistniejące"