MENU
Dawny przysiółek Thomasmühle (Młyn Tomasza) w Świbnej. Ta zarośnięta kupa gruzu po płd. stronie leśnej drogi ze Świbnej do Jabłońca, to dawny budynek mieszkalny. Dwa duże drzewa z prawej strony stanowiły niegdyś 'obramowanie' głównego wejścia do tego domu.

Dodał: jawc° - Data: 2014-05-11 22:12:32 - Odsłon: 1232
20 kwietnia 2014

ISO: 0   Ogniskowa: 0 mm   Aparat: NIKON CORPORATION NIKON D80   Przysłona: f/0   Ekspozycja: 0/1000000 s  


W dawnym przysiółku Thomas-Mühle (Thomasmühle; Młyn Tomasza) działał młyn i piekarnia. Znajdowały się tam także budynki mieszkalne i gospodarcze.
Książka adresowa powiatu Żary z 1938r. (Adreßbuch für den Landkreis Sorau 1938) wymiania następujących mieszkańców przysiółka: Otto Jakob - piekarz (Thomasmühle 11), Max Wilde - młynarz, Heinrich Luckey (b.d.).

Wg legendy "Przekleństwo porzuconej" (znanej też jako "O siedmiu dzieciach w powijakach", ) obok młyna w przysiółku Thomasmühle zostało znalezione ciało Katarzyny, mieszkanki Jabłońca (Gablenz) i jej małego dziecka. Owa Katarzyna utopiła się z rozpaczy, gdy właściciej Jabłońca (i Świbnej), Otto Georg von Wiedebach, będący ojcem tego nieślubnego dziecka, odmówił jej pomocy. Wcześniej jednak Katarzyna rzuciła na Wiedebacha i jego żonę klątwę, zapowiadającą śmierć ich kolejnych siedmiorga dzieci. Tak też się stało: 5 synów i 2 córki Wiedebachów zmarły krótko po narodzinach. W kościele w Jabłońcu znajduje się tablica poświęcona tym dzieciom: .
[jawc - wg źródeł j.w. i relacji prywatnych]

  • /foto/4655/4655490m.jpg
    1937
  • /foto/4655/4655414m.jpg
    2014
  • /foto/4655/4655698m.jpg
    2014

jawc°

Poprzednie: Stacja kolejowa Głogówek Strona Główna Następne: Krucze Skały