Te domy stały przy dzisiejszej ulicy Sarniej, dziś żaden nie istnieje - ulica przechodzi pomiędzy nimi. Czasem są dostępne panoramy, kiedy widać jak koło tego pierwszego po prawej, jeszcze po prawej jest Auenheim.

Te trzy kropki to wywołanie? Proszę bardzo - Wilcza Poręba ul.Sarnia. Pierwszy budynek z bawolim oczkiem w dachu, to protoplasta dzisiejszego drewnianego domku Sarnia 13; brązowy za nim znikną bez śladu, mniej więcej na jego miejscu stoi dziś Sarnia 27 na działce 991, według obecnego stanu z EGiB. Trzeci dach należy do dzisiejszej Sarniej 19, na prawo pożółkłe liście drzewa przy Sarniej biegnącej na południe, przesłaniają nieistniejące gospodarstwo na działce 985 zawartej w południowym narożniku nieforemnego kwartału na którym dogorywa Wars - Sarnia 21a. Sarnią biegnącą na wschód (na lewo) przed dzisiejszą Sawą (Sarnia 11) wyznacza kopel na pierwszym planie. Ścieżynka ku obserwatorowi w najbliższym odcinku posiada dziś numer ewidencyjny 920/3. Ciekawostką jest ukryte za brązowym budynkiem jeszcze jedno zabudowanie widoczne tylko na . Na nim pierwszy dach od lewej to obecny nr 19, drugi dach o nierówno zakończonej połaci pokrywał dom na obecnej działce 989 i fragmencie 1120. Nie trafiłem na fotki tego budynku.

Na tym linku nad ostatnimi trzema literami wyrazu Wolfshau lepiej widać to zabudowanie

Trzeci dach od lewej to Sarnia 19 na początku minionego wieku rozbudowany o werandę od frontu. Kolorowa panorama powyżej jest wcześniejsza, sprzed rozbudowy. Datowanie, prawdopodobnie według stempla pocztowego daje nam date górną, zdjęcie może być wykonane dużo wcześniej. Takim wdzięcznym przykładem może być Prinz Heinrich Baude, nawet kilkanaście lat różnicy miedzy stanem na zdjęciu a stemplem pocztowym. Wracając do kolorowej Sarniej: od zachodniego narożnika prawego budynku (na dz. 985) do wschodniego narożnika Auenheim odległość wynosiła 60 metrów.