Ulica Gagarina na wysokości ogródków działkowych, wkrótce rozpocznie się przebudowa, niestety kosztem brzóz. Do tej pory dzięki nim ten odcinek był urokliwy o każdej porze dnia czy roku, jest jednak również dość dziko, brakuje oświetlenia i oczywiście stan drogi jest katastrofalny. Szykuje się powrót do sytuacji z prawej strony widokówki .
Kiedyś nazywała się właśnie Brzozowa, do lat '90, a właściwie do czasu otwarcia wiaduktu na de Gaulla, jeździł tędy autobus linii nr 8 (po prawej stronie, nieco za znakami drogowymi był przystanek dla pracowników mleczarni i Trans Mleczu), już wtedy stan nawierzchni był zły. Apogeum destrukcji przyniosły lata '90, kiedy to, na terenie Trans Mleczu powstała firma Top Beton i ciężkie betoniary, zaczęły kursować kilkadziesiąt razy na dobę.
Autobusy jeździły do około 1997 roku - po przyjściu Neoplanów zawieszono tędy kursowanie ze względu na stan nawierzchni - wiadomo, nowy delikatny sprzęt musiał być oszczędzany a linia 8 była oczywiście linią reprezentacyjną :-)
Szczerze się przyznam, myślałem, że było to między 1992 - 1995. Ale, rzeczywiście, pancerne Berliety jakoś sobie radziły, niskopodłogowe Neoplany, uległy by tam katastrofie ;)