Niestety nic nie wiem. Przywieziono ją w tym samym czasie co lądeckiego nepomuka. Nepomuk po konserwacji został przewieziony na swoje miejsce. Ta figura prawdopodobnie po renowacji też trafiła na swoje pierwotne miejsce, czyli gdzieś do Kłodzka. Zajmował się ta sprawą radny powiatowy Borys Zatoka.
Bez rozgłosu, rzeźbę po zimowej kwarantannie w Lądku-Zdroju przeniesiono na nowe miejsce ekspozycji w nawie wschodniej kościoła parafialnego (obok wejścia do kaplicy św. Jakuba) w Kłodzku. Wydaje się, że zakres renowacji był minimalny...