Wbrew ostrzeżeniu, budyneczek stacyjny ma się świetnie jak na swój wiek, ale został zaplanowany do rozbiórki przez PLK. Lokator został wykwaterowany, mimo to obiekt nie jest dewastowany. Znając życie - ten szczytny plan zostanie wykonany. To dziwne: jakie profity uzyska spółka kolejowa, niszcząc rzeczywisty obiekt zabytkowy?
Mniejsze podatki od nieruchomości. Poza tym linia w likwidacji, zajmą się tym PKP Nieruchomości, a tu każde wyburzenie to tzw. oszczędności na i tak niepłaconych podatkach.