MENU
Zielone Świątki 1932. Marynarz Kriegsmarine pochodzący z Malczyc na swojej pierwszej przepustce wybrał się na wycieczkę rowerową a teraz spędza miło czas z kolegami w gospodzie, oczekując na prom do Malczyc.

Dodał: stap° - Data: 2013-11-07 16:34:55 - Odsłon: 3247
15 maja 1932

Data: 2007:08:15 13:56:18   Aparat: HP Scanjet djf300  


Gospoda mieściła się po drugiej stronie Odry od Malczyc, przy drodze przeprawa promowa- Prawików. Wyburzony w latach 50-tych. Przed wojną właścicielem był Willy Arndt.

  • /foto/6969/6969668m.jpg
    1895 - 1900
  • /foto/10053/10053788m.jpg
    1925 - 1928
  • /foto/9564/9564790m.jpg
    1925 - 1935
  • /foto/10344/10344488m.jpg
    1925 - 1940
  • /foto/4198/4198911m.jpg
    1930 - 1936
  • /foto/5613/5613217m.jpg
    2015
  • /foto/5613/5613218m.jpg
    2015
  • /foto/5613/5613219m.jpg
    2015
  • /foto/5613/5613221m.jpg
    2015
  • /foto/5613/5613238m.jpg
    2015

kolekcja własna

Poprzednie: Dom nr 47 Strona Główna Następne: Dom nr 47


stap | 2015-08-22 18:30:36
Byłem tam dziś. Znalazłem w ściółce denka od tych kufelków co piją z nich...Dziwne uczucie.
maras | 2015-08-22 18:42:52
!
arkadoo | 2015-08-22 20:36:48
o hoho, jakieś ślady fundamentów?
stap | 2015-08-22 21:53:12
Zaraz wrzucę :) ale się trochę wkurzyłem na siebie, bo jak popatrzyłem TERAZ na widokówkę to nie spenetrowałem miejsca gdzie stał główny budynek tylko sala taneczna i ogródek piwny :/ Jednak naprawię błąd :)
SIERP | 2015-08-23 08:08:30
Jeżeli 1932 r. to raczej Reichsmarine
stap | 2015-08-23 09:21:45
Oj tak! Faktycznie. Zasugerowałem się innymi pamiątkami, które mam po nim, z czasu gdy już służył w Kriegsmarine :)
arkadoo | 2015-08-23 09:36:50
Możesz przybliżyć jego historię?
stap | 2015-08-23 10:12:52
W domu w którym mieszkał, podczas remontu znaleziono pamiątki. Było dwóch braci, obydwaj w marynarce wojennej z tym, że ten drugi to chyba został zawodowym i w czasie wojny jakaś szycha od torpedowców lub ubotów. Ten ze zdjęć odbywał służbę wojskową w Reichsmarine a później zapewne był powołany do Kriegsmarine. Jest po nim album ze zdjęciami z tego okresu, czasopisma i dziennik z ilustracjami z rejsu żaglowcem wojskowym na zakończenie służby- coś jak nasz Dar Pomorza. Powojenne losy nieznane, bo w rodzinie faceci mieli imiona na A a nasz bohater musiał nie lubić swojego i wszędzie tylko podpisywał się A. Kleemann :) O ile wiem, to ważniejsze dokumenty znalazcy przekazali do konsulatu RFN.
Fritz | 2018-08-29 10:04:43 | edytowany: 2018-10-30 09:29:22
Dzięki uprzejmości znalazców miałem okazje przeglądać te dokumenty. Przede wszystkim dużo zdjęć ze szkolenia wojskowego tych dwóch braci (Reichswera i Reichsmarine jak piszesz wyżej). Zapamiętałem też kilka mocno zniszczonych gazet o tematyce wojskowej (propaganda nazi) oraz piękny album na kredowym papierze o jakimś niemieckim pancerniku (Bismarck ??). Co ciekawe niemieccy mieszkańcy domu na ulicy Różanej w Malczycach, też mieli na nazwisko Kleemann?
stap | 2018-08-31 23:51:20
Tak, to chyba te materiały :) "Nasz" bohater słuzył w ciekawym okresie - Reichsmarine zamieniła się w Kriegsmarine...