maras
| 2013-07-07 19:29:40
Kilka słów o basenie przy ul. Racławickiej we wspomnieniach Zoni, polecam :)
Dariusz_kr
| 2013-07-10 23:39:49
Tak. Betonowa niecka z małą skocznią, która była wykorzystywana przez ratowników. Faktycznie głęboki, miał w najgłębszym miejscu 3 m. Funkcjonował jeszcze przez pewien czas po otwarciu nowych basenów krytych. A potem to już era nowego, osłoniętego na bokach szklanymi płytami basenu z podgrzewaną wodą, który dziś jest wspaniałą ruiną jak większość dawnego ośrodka sportowego WKS Śląsk.
zonia
| 2013-07-08 09:55:16
Łał! Dziekuję! Spoko, jest tego do końca roku,a może i wiecej, oby wystarczyło Wam tylko życzliwości.
Czaja Leszek
| 2014-05-08 18:23:02
Ja dochodziłem do tego basenu od strony ul,Krzyckiej ścieżką wzdłuż nasypu kolejowego. Jak się już tędy szło, to na ogół wchodziło się na basen nielgalnie przez płot. Przy ul.Skarbowców po drugiej stronie linii kolejowej istniał w latach 50-tych niewielki staw, w którym od biedy można sie było kąpać. Staw byl bardzo plytki i mulisty. Teraz wybudowano tam ośrodek wojskowy a staw obetonowano.
|
||||||||||||||||||||||