Na początku 1946 r. na bocznicy tej stacji zatrzymał się na dłużej, transport wysiedlonych Niemców ze wsi Czerwieńczyce. Stacja początkowa to Kłodzko, a wagony towarowe nie przystosowane do przewozu ludzi. W identycznych warunkach pół roku wcześniej podróżowałem na trasie Mielec - Otmuchów. 20 lat później już nieco starszy i w innym charakterze, pokonałem wspomnianą trasę Kłodzko - Tomaszów Bolesławiecki transportem kolejowym, także towarowym. Obecnie po bocznicy pozostało tylko wspomnienie.