Kapliczka św. Jana Nepomucena, powstała w II połowie XVIII wieku i jest pamiątka po niezwykłej tradycji. Już od XVII wieku z Gdańska wychodziły pielgrzymki katolików, zmierzających do słynnej Kalwarii Wejherowskiej, ufundowanej przez wojewodę malborskiego Jakuba Wejhera i zarazem założyciela tego miasta. Zachowana do dzisiaj kapliczka była stacją na drodze pielgrzymki. Znajdują się na niej dwie postacie: Maryja we wnęce oraz św. Jan Nepomucen, który miał chronić pola przed powodzią. Właśnie dlatego popularne stało się stawianie tzw. nepomuków przy mostach, placach i skrzyżowaniach dróg. Nad figurą Maryi znajdowała się niemieckojęzyczna inskrypcja: Gegrüßet seist du Maria (pol. Zdrowaś Maryjo). Z kolei w dolnej partii umieszczono fragment Ewangelii według św. Łukasza. Niestety, żadna z inskrypcji nie przetrwała do czasów współczesnych. Oliwską kapliczkę nazywano dawniej również "kolumną maryjną". Zniszczenie klasztoru reformatów na Chełmie nie było kresem tradycji pielgrzymek przechodzących przez Oliwę.
Więcej na: