Do stap: W miejscu, które wskazujesz, mieścił się sklep cukierniczy (zwany wówczas cukiernią), a potem była tu pierwsza w Legnicy pizzeria . Puszyste, wysokie, smaczne drożdżowe ciasto, odpowiednio przybrane, wsadzane było do węglowego pieca. Pyszności! A "Wu Zetka" znajdowała się pod piątką Tam spotykałem się z kolegami "artystami", m. in. jako członek LAPA (Legnickie Amatorskie Podziemie Artystyczne :). Kto to jeszcze pamięta?