wydaje mi się że zdjęcie było robione około 1950-51. Pytanie skąd informacja 41-47- to dosyć duży rozrzut. Moja wersja opiera się o ul Sierakowskiego -Południowa strona jest już całkowicie odbudowana -a były spore ubytki strona północna jeszcze zniszczona- Moi rodzice wprowadzili się w 51 na południowej stronie -mieszkania dla prac WSK a brat (starszy) bawił się na gruzach po drugiej stonie .

flowerpower: Most Swojczycki zburzony, ale obok jakąś kładkę zbudowali. Wyraźnie widać wydeptane ścieżki. To zapewne tędy mój śp. dziadek chadzał codziennie do pracy na ul.Monopolową. Ścieżka oddzielająca ogródki Borelowskiego od ogródków Potiebni jeszcze "przechodnia" w całości. Dla mnie absolutnie fascynujące, zobaczyć to i całą resztę. Na 1.Dywizji żadnych garaży-paskud, przy Smętnej poletko, a nie działki. No i wyraźnie widać, że ogródki były pierwotnie tylko na tyłach domów (wielorodzinnych: Nullo, Potiebni, Okrzei itd.)), przed domami były tylko trawniki. Za "moich" czasów te trawniki były już przerobione na ogródki i kwiatki kwitły już w nich na dobre i na chwałę. Jestem tak zafascynowana, że mogłabym godzinami opisywać to, co widzę:)

flowerpower: I ogrodnictwo przy 9 Maja kwitnie w najlepsze - widać równe, zadbane grządki.Zaraz za mostem Swojczyckim to piękne, pachnące pola były, a nie zakłady jakieś.