Prusice - tor jest pod asfaltem ale jednej szynie udało się "wyjść" na zewnątrz. Przy budynku po prawej stronie na kupce kamieni znaleźliśmy z kolegami szynę kolejki, którą wykopał ze swojego ogródka właściciel posesji (później spotkaliśmy go zupełnie przypadkiem na drugim końcu Prusic). Tor skręcał w prawo i obchodził bokiem centrum Prusic, później skręcał w lewo. Widok w kierunku północno-wschodnim (w stronę Przedkowic).
Zobacz: |